W sobotę w Orlen Arenie odbyły się mecze o miejsca w Mistrzostwach Polski Juniorów. Znamy już medalistów. Pełne emocji spotkanie zapewnili nam Nafciarze!

Wyniki meczów o miejsca:

mecz o III miejsce

ORLEN Wisła Płock 33:32  MSPR Siódemka-Huras Legnica

Strzelcy bramek:

OWP: Janiszewski 10k, Niedzielski 7, Marchewka 4, Błaszczak 3, Załęski 2, Żółtowski 2, Wojnecki 2, Kozłowski 1, Kwasiborski 1, Zalewski 1. 

MSPR: Będzikowski 13, Łukawski 5, Kochlewski 4, Dziedzic 3, Kruszelnicki 3, Grynienko 2, Pacek 1, Szporko 1.

mecz o I miejsce

MKS Pałac Młodzieży Tarnów 26:32 KS VIVE I Kielce

Strzelcy bramek:

MKS: Kociuba 9, Małek 6, Sikora 4, Wajda 3, Bednarz 3, Hoim 1.

VK: Wiaderny 12, Kotliński 7, Faruk 5, Olczyk 4, Wawrzyniak 2, Świt 1, Filipowicz 1.

Relacja z meczu Nafciarzy:

I połowa

Spotkanie o trzecie miejsce w kraju rozpoczęli Nafciarze, jednak ich atak się nie powiódł. Kolejno próbowali gracze z Legnicy, ale im również nie udało się wcelować do bramki. Po kilku zmarnowanych sytuacjach, wyniku meczu w trzeciej minucie otworzył Olaf Wojnecki, a po nim szybko odpowiedzieli rywale. Następnie płocczanie zdobyli trafienie na 2:1, ale tym razem również doczekali się szybkiej reakcji ze strony gości. W piątej minucie dwuminutowe wykluczenie otrzymał Dominik Zalewski, a tablica wyników przedstawiała rezultat 2:3. Niestety, podczas osłabienia Wisły MSPR wypracował kolejną bramkę przewagi i mieli oni też okazję na jeszcze jedną, ale zatrzymał ich Szymon Kwasiborski.

Mimo udanych obron goalkeepera Wiślaków nie mogli oni dogonić rywali. Po obu stronach boiska nie zawodzili bramkarze – znacznie gorzej prezentowała się gra w ataku. Przy stanie 3:6 o czas poprosił trener gospodarzy. Po interwencji szkoleniowca Nafciarze stracili piłkę, a trafienie z kontrataku zaliczyli gracze z Legnicy. Kolejna nieudana akcja Wisły i kolejna bramka przyjezdnych. W trzynastej minucie meczu Wiślacy mieli na swoim koncie trzy celne rzuty, zaś goście osiem. Następnie na ławkę sędziowie wysłali Jakuba Śliwińskiego, a płocczanom przyszło próbować sowich sił na linii siódmego metra. Szansę wykorzystał Mateusz Janiszewski.

Nim minęła kara legniczan, również zawodnik ORLEN Wisły Płock został wykluczony. Przy najbliższej okazji dwie minuty otrzymał jeszcze Kornel Dziedzic, a w wyniku jego faulu Nafciarze znowu rzucali karnego – ponownie bramkarza gości pokonał Janiszewski. Następne świetne akcje przeprowadził Kwasiborski, najpierw popisał się skuteczną interwencją, zaś kolejno rzucił piłkę przez całe boisko prosto do pustej bramki przeciwników. Po nim celny rzut zaliczył Krystian Marchewka. Przy wyniku 7:11 na rozmowę ze swoimi zawodnikami zdecydował się trener MSPR Siódemki-Huras Legnica.

Legniczanie, po czasie, nie zdobyli bramki, ale niestety karę otrzymał Piotr Siedlecki. Podczas gry w niepełnym składzie trafienie zaliczył Marchewka i doczekał się on szybkiej odpowiedzi ze strony gości. Następnie płocczanom przyszło ponownie rzucać karnego, którego i tym razem wykorzystał Janiszewski. Skuteczność w ataku obu drużyn nie była wysoka, a jednak stale utrzymywało się cztero-pięcio bramkowe prowadzenie drużyny z Legnicy. Na pięć minut przed końcem połowy trzecie wykluczenie otrzymał Siedlecki i w efekcie zobaczył on czerwoną kartkę.

Autorem dziesiątej bramki dla ORLEN Wisły Płock, po rzucie karnym, był Janiszewski. Przed przerwą trafili jeszcze Mateusz Żółtowski i Krystian Marchewka. Podczas ostatniej akcji gości płocczanie odebrali im piłkę, lecz Wiślakom nie udało się przeprowadzić pełnego ataku. Po „czasie” sędziowie podyktowali rzut wolny dla Wisły, jednak Błaszczakowi nie udało się pokonać bramkarza. Wynik do przerwy zatrzymał się na 12:16 dla MSPR Siódemki-Huras Legnica.

II połowa

Po przerwie lepiej do gry wrócili płocczanie. Druga połowa rozpoczęła się od ataku gości, ale nie wcelowali oni piłki do bramki. Następnie trafienie odnotował Krystian Marchewka, a po nim świetnie interweniował Kwasiborski. Kolejna bramka ORLEN Wisły Płock, a dokładniej Kamila Kozłowskiego i kolejna obrona Kwasiborskiego. W 33. min. sędziowie przyznali dwie minuty kary zawodnikowi z Legnicy, a ponownie karnego wykorzystał Janiszewski. Dopiero po nim pierwsze trafienie zaliczyli goście.

Kiedy Wiślakom udało się dojść przyjezdnych na 15:16, ponownie odskoczyli oni na cztery bramki, a po chwili drużyny dzieliło już pięć trafień. „Milczenie” Nafciarzy przerwał Janiszewski, który po raz kolejny nie zawiódł na linii siódmego metra, zaś na ławkę trafił gracz z Legnicy. Niestety, analogiczna sytuacja miała miejsce po drugiej stronie boiska, lecz obyło się bez kary dla płocczan. Następnie bramki dla ORLEN Wisły Płock zdobyli Marcel Niedzielski i Michał Załęski. Przy wyniku 18:22 na czas zdecydował się trener gości.

Po „czasie” dla legniczan byliśmy świadkami nieudanych prób w wykonaniu obu zespołów, zaś później najpierw przyjezdni zdobyli bramkę, a następnie znowu z linii siódmego metra trafił Janiszewski. Kolejno nie powiodła się akcja gości, a Niedzielski odnotował celny rzut przez całe boisko do pustej bramki. Płocczanie stale gonili wynik i starali się odrobić straty do swoich przeciwników. Dwudzieste drugie trafienie Nafciarzy należało do Załęskiego, zaś następne do Błaszczaka, natomiast w bramce świetnie spisywał się Kwasiborski.

W 47. min. znowu, na linii siódmego metra, podziwialiśmy Janiszewskiego, a później obronę Kwasiborskiego i rzut przez całe boisko Niedzielskiego. Na dziesięć minut przed końcem meczu o trzecie miejsce w Polsce, po bramce Błaszczaka, w Orlen Arenie mieliśmy wynik 27:28. Niestety, następnie to goście zaliczyli trafienie, a Wiślacy nieudaną próbę. Po chwili oglądaliśmy dziewiąty trafiony rzut karny Janiszewskiego, zaś kolejno bramkę Żółtowskiego.

W końcówce spotkania do kontrataku wybiegli płocczanie, a po faulu Będzikowskiego znowu rzucaliśmy karnego – po raz dziesiąty wykorzystał go zawodnik z numerem 15, którego nie trzeba już przedstawiać. Następnie po udanym kontrataku wynik meczu wyrównał Niedzielski, a po chwili taką samą akcją wyprowadził on ORLEN Wisłę Płock na prowadzenie. Po jego znakomitych kontratakach świetnie interweniował Kwasiborski, a na pięć sekund przed końcem o czas poprosił trener gospodarzy. Po rozmowie szkoleniowca z jego drużyną rezultat meczu nie uległ już zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 33:32.

Ostatecznie brązowy medal Mistrzostw Polski Juniorów zdobyła ORLEN Wisła Płock!

Nafciarze – dziękujemy za medal! Kibice – dziękujemy za doping!