5 maja ORLEN Wisła Płock mierzyła się w finale ORLEN Pucharu Polski z Industrią Kielce. Po emocjonującym pojedynku w Kaliszu i wygranej 29:20 płocczanie obronili krajowe trofeum i w ten sposób wywalczyli 13. Puchar Polski w historii klubu.
I połowa
Wynik spotkania finałowego ORLEN Pucharu Polski celnym strzałem otworzył Miha Zarabec, po czym pierwszą bramkę dla zespołu z Kielc zdobywał z koła Arciom Karalek. Następnie po stracie płocczan Mirko Alilovicia pokonał Alex Dujshebaev, a w wyniku nieudanej akcji Nafciarzy trafieniem wtórował mu Arciom Karalek. Chwilę później interwencję zanotował Andreas Wolff, a prowadzenie do 3 bramek z linii 7. metra powiększył Arkadiusz Moryto. W kolejnym ataku pozycyjnym dystans do Industrii Kielce pomniejszył Michał Daszek, a następnie to samo uczynił Miha Zarabec. W 9. minucie rywalizacji na listę strzelców wpisał się Dylan Nahi, po czym w szeregach Niebiesko-Biało-Niebieskich punktował Michał Daszek. Wkrótce po tym kielczanie dopisali na swoje konto trafienie, na które szybko i skutecznie golem odpowiedział Tin Lucin.
Chwilę później pomiędzy słupkami skuteczną interwencję zaliczył Mirko Alilović, dzięki czemu do wyrównania doprowadził Dawid Dawydzik. W kolejnej akcji na ławkę kar odesłany został Dawid Dawydzik, jednakże mimo gry w przewadze Industria Kielce nie przełamała szyków obronnych Nafciarzy. W 15. minucie Michał Daszek ustanowił prowadzenie ORLEN Wisły Płock – 7:6. Następnie z koła nie mylił się Nicolas Tournat, po czym podyktowany przez sędziów rzut karny wykorzystał Tin Lucin. Wkrótce po tym podwójne wykluczenie otrzymał Mirsad Terzić, a Mirko Alilovicia rzutem ze skrzydła pokonał Arkadiusz Moryto. W 17. minucie spotkania padł gol autorstwa Gergo Fazekasa, na którego celnym strzałem z koła odpowiedział Nicolas Tournat. Chwilę później swoją szansę w ataku wykorzystał Michał Daszek, po czym z linii 7. metra nie mylił się Arkadiusz Moryto.
W kolejnej akcji karę dwóch minut otrzymał Daniel Dujhebaev, jednakże atak płocczan mimo tego zakończył się niepowodzeniem. Następnie Michał Daszek zanotował przechwyt i umieścił piłkę w niestrzeżonej bramce kielczan, a w wyniku nieudanej akcji podopiecznych trenera Talanta Dujshebaeva, wkrótce po tym punktował drugi raz z rzędu. Problemy Industrii Kielce w ofensywie trwały w najlepsze, co skrzętnie wykorzystał Gergo Fazekas, który wywalczył rzut karny oraz wykluczenie dla Arcioma Karaleka. W 25. minucie z linii 7. metra prowadzenie do 3 bramek podwyższył Tin Lucin, a dzięki twardej postawie płockiej obrony chwilę później dystans do kielczan powiększyli Przemysław Krajewski oraz Abel Serdio. Widząc, co się dzieje na parkiecie o czas poprosił szkoleniowiec Industrii Kielce – Talant Dujshebaev. Po wznowieniu bezbramkowy okres swojej drużyny zakończył Alex Dujshebaev. Na kilka sekund przed końcem pierwszej połowy czas wziął także szkoleniowiec ORLEN Wisły Płock – Xavi Sabate. Po przerwie nie padł już żaden gol, a płocczanie udali się do szatni, prowadząc 15:11.
II połowa
Drugą połowę od bramki z podyktowanego rzutu karnego rozpoczął Tin Lucin, po czym na listę strzelców wpisał się Igor Karacić. Następnie z koła swoją szansę wykorzystał Dawid Dawydzik, a wkrótce po tym czerwoną kartkę otrzymał Leon Susnja, jednakże mimo gry w przewadze kielczanie nie zakończyli akcji powodzeniem. Chwilę później karę dwóch minut otrzymał Arciom Karalek, a dystans do rywali powiększył Michał Daszek. W kolejnej akcji piłkę w pustej bramce Nafciarzy umieścił Cezary Surgiel, na co szybko i skutecznie trafieniem odpowiedział ze skrzydła Przemysław Krajewski. W 36. minucie meczu Mirko Alilovicia pokonał Daniel Dujshebaev, po czym w szeregach płocczan punktował Michał Daszek. Następnie z dystansu celny rzut oddał Haukur Thrastarson, a czerwoną kartkę otrzymał Kiryl Samoila. Mimo gry w osłabieniu, wkrótce po tym szyki obronne kielczan przełamał z koła Abel Serdio.
W kolejnej akcji na ławkę kar odesłany został Arciom Karalek, a podyktowany rzut karny wykorzystał Tin Lucin. Chwilę później Mirko Alilovicia rzutem ze skrzydła pokonał Cezary Surgiel, po czym z linii 7. metra bramkę zdobył Tin Lucin, trafiając drugi raz z rzędu. W 46. minucie kolejną skuteczną interwencję zanotował Mirko Alilović , a dystans do kielczan powiększył Michał Daszek. Następnie karę dwóch minut otrzymał Nicolas Tournat, a kolejne trafienie na konto Wiślaków dopisał Michał Daszek. Wkrótce po tym na listę strzelców wpisał się Haukur Thrastarson, a z linii 7. metra nie mylił się Tin Lucin.
W 50. minucie obronę zaliczył Mirko Alilović, a następnie o czas poprosił szkoleniowiec ORLEN Wisły Płock – Xavi Sabate. Po wznowieniu wykluczony z gry został Dylan Nahi, a podyktowany rzut karny ponownie wykorzystał Tin Lucin. Chwilę później dwie bramki z rzędu zdobywał Nicolas Tournat, a na ławkę kar odesłany został Benoit Kounkoud. W kolejnej akcji płockiego bramkarza pokonał Dylan Nahi, na co szybko trafieniem odpowiedzieli Niebiesko-Biało-Niebiescy. Na niecałe 5. minut przed końcem karę dwóch minut otrzymał Igor Karacić, a także Benoit Kounkoud. Następnie dwukrotnie bramkę zamurował Mirko Alilović, a na listę strzelców wpisał się Michał Daszek, który ustanowił wynik na 29:20, dzięki czemu po syrenie końcowej ORLEN Wisła Płock cieszyła się ze zdobytego ORLEN Pucharu Polski.
ORLEN Wisła Płock (15:11) 29:20 Industria Kielce
ORLEN Wisła Płock: Alilović, Jastrzębski – Daszek 11, Zarabec 2, Lucin 8, Sroczyk, Serdio 2, Susnja, Samoila, Fazekas 1, Krajewski 3, Terzić, Dawydzik 2, Mihić, Mindegia.
Industria Kielce: Wolff, Wałach – Kounkoud, Dujshebaev A. 2, Tournat 4, Karacić 1, Moryto 3, Dujshebaev D. 1, Thrastarson 2, Surgiel 2, Paczkowski, Karalek 3, Nahi 2.