ORLEN Wisła Płock rozegrała ostatni wyjazdowy pojedynek w 2022 roku. Nafciarze zmierzyli się z Wicemistrzem Węgier – Telekom Veszprem HC, w dziewiątej kolejce Ligi Mistrzów. Mecz w Arenie Veszprem zakończył się zwycięstwem gospodarzy.  

I połowa

Pojedynek w Arenie Veszprem rozpoczęli gospodarze, a wynik otworzył Petar Nenadić i do ataku przeszła ORLEN Wisła Płock. Pierwszym rzutem Sergei Kosorotov trafił w goalkeepera Węgrów, ale płocczanie zostali przy piłce i bramkę zanotował Dmitrii Zhitnikov. Kolejno wynik powiększyli Andres Nilsson dla miejscowych i S. Kosorotov dla gości. Następną próbę Veszprem zablokował Marcel Jastrzębski, natomiast Przemysław Krajewski rzucił nad bramką. Po trafieniach P. Nenadicia oraz skutecznej kontrze, Węgrzy prowadzili 5:2, a wtedy odpowiedział Tomas Piroch. Później ponownie oglądaliśmy udaną interwencję M. Jastrzębskiego. W początkowych minutach meczu płocczanie nie byli zbyt skuteczni, zaś po stronie Veszprem kolejne bramki dokładał P. Nenadić – około ósmej minuty miał ich już cztery.

Przy wyniku 7:3 i karze dla Abela Serdio, o czas poprosił Xavi Sabate, a po powrocie do gry D. Zhitnikova zatrzymał Rodrigo Corrales. Udaną interwencją odwdzięczył się M. Jastrzębski. Autorem czwartej bramki ORLEN Wisły Płock był D. Zhitnikov, który za przebiegnięcie przez pole środkowe przy wznowieniu gospodarzy, otrzymał dwie minuty kary. Kolejno dla Veszprem trafił A. Nillson, zaś pod słupkami Nafciarzy dwie minuty otrzymał Adrián Sipos. Płocczanie mieli okazję na bramkę z rzutu karnego, jednak mylił się Tin Lućin. Swoich sił na linii siódmego metra spróbowali także miejscowi  – karnego wykorzystał P. Nenadić. Następnie na ławkę odesłany został T. Piroch i jeszcze raz trafił P. Nenadić, dzięki czemu Veszprem wygrywało już 10:4. Później gospodarze zagrali w osłabieniu – sędziowie wykluczyli Patrika Ligetváriego i zdjęli goalkeepera. Na pustą bramkę nie trafił Gonzalo Perez Arce, natomiast wynik Węgrów powiększył Bjarki Elisson.

Kolejno dla ORLEN Wisły Płock próbował Daniel Sarmiento, lecz piłka wpadała prosto w ręce przeciwników. Na szczęście dla płocczan, arbitrzy odgwizdali faul i Wiślacy pozostali w posiadaniu. Ostatecznie akcja nie przyniosła jednak bramki, zaś między słupkami Nafciarzy spisał się M. Jastrzębski. Ponownie swoich zawodników na rozmowę wezwał Xavi Sabate, a po czasie ciszę Niebiesko-Biało-Niebieskich przerwał P. Krajewski i kolejną interwencję zaliczył Marcel. Następnie, na 12:6, rzucił A. Serdio. Goście ponownie zagrali też w osłabieniu – karę dostał T. Lućin, lecz mimo osłabienia, celny rzut zanotował S. Kosorotov. W końcu o czas poprosił także trener Veszprem, zaś po nim oglądaliśmy bramkę Yahia Fathy i, po stracie Sarmiento, jeszcze jedno trafienie Węgrów. Na siedem minut przed przerwą, za faul na S. Kosorotovie, na ławkę odesłany został Mikita Vailupau. Kolejno rywale wymienili się kilkoma nieskutecznymi próbami.

Wynik gospodarzy, z kontry, powiększył jeszcze Gasper Marguc, a po stronie ORLEN Wisły Płock trwała zła passa – pomylił się Dawid Dawydzik, ale sędziowie odgwizdali przewinienie i przyznali płocczanom „siódemkę”. Ostatecznie ósma i dziewiąta bramka Nafciarzy padły z rzutów karnych, które wykorzystał Michała Daszek. Pomiędzy tymi trafieniami, celny był Dragan Pechmalbec i również on ustanowił wynik pierwszej połowy na 17:9.

II połowa

Drugą połowę rozpoczęła ORLEN Wisła Płock i już w pierwszej akcji S. Kosorotova powstrzymał R. Corrales. Następnie oglądaliśmy bramkę dla Telekom Veszprem HC, którą zdobył A. Nilsson, jeszcze jeden niecelny rzut S. Kosorotova i trafienie Manuela Strleka, przez co miejscowi wygrywali 19:9. Za trzecim razem powiódł się atak Sergeia Kosorotova, zaś po chwili sędziowie przyznali dwie minuty Marcelowi Sroczykowi. W przewadze, wynik gospodarzy podwyższył G. Marguc, natomiast akcja Nafciarzy zakończyła się stratą. W 35. min., po podaniu P. Nenadicia, bramkę zdobył Y. Elderaa, a odpowiedział mu T. Lućin. Później dla Veszprem – P. Nenadić i dla Wisły – K. Yasuhira. Po faulach w ataku miejscowych i dwóch trafieniach S. Kosorotova, interweniował szkoleniowiec Veszprem, a po czasie Węgrzy zanotowali kolejny faul.

W 41. min. bramkę zdobył T. Lućin , po chwili na ławkę odesłany został T. Piroch i po następnym faulu w ataku gospodarzy oraz pomyłce ORLEN Wisły Płock, milczenie miejscowych przerwał A. Nilsson.  Karę otrzymał też Mirsad Terzić, a rezultat na 25:17 powiększył Kentin Mahé. Na listę strzelców Nafciarzy, po kontrze, wpisał się Gonzalo Perez Arce. Co chwila dochodziły kolejne wykluczenia dla zawodników z Płocka – następne były wynikiem czerwonej kartki dla Pirocha, za uderzenie w twarz, a także dla Leona Susnji, za faul. Następne bramki Veszprem należały do Y. Elderaa i M. Strleka, zaś w międzyczasie dla ORLEN Wisły Płock trafił S. Kosorotov. Później starta D. Sarmiento, M. Strleka oraz G. Pereza i obrona Krystiana Witkowskiego. W końcu trafił S. Kosorotov i znowu P. Nenadić, zaś dwie minuty otrzymał A. Sipos. Podczas przewagi ORLEN Wisły Płock, zapunktował A. Serdio i zaraz wykluczony został M. Sroczyk, za uderzenie w twarz.

W ostatnich minutach pojedynku, dwie bramki dla Telekom Veszprem HC dołożyli A. Nilsson oraz P. Nenadić. Sytuację Nafciarzy chciał poprawić jeszcze M. Terzić, lecz zablokował go goalkeeper Węgrów.  W zamian za to P. Nenadicia powstrzymał K. Witkowski. Dobytek ORLEN Wisły Płock do 22 trafień powiększył A. Serdio, natomiast w akcji Węgrów piłkę przechwycił P. Krajewski, lecz przez to, że wszedł w pole karne, przy ataku pozostali miejscowi. Końcowy rezultat zmienili jeszcze D. Pechmalbec oraz M. Strlek i wynik zatrzymał się na 32:22 dla Veszprem.

Telekom Veszprem HC 32:22 (17:9) ORLEN Wisła Płock

Telekom Veszprem HC: Rodrigo Corrales, Vladimir Cupara – Yahia Fathy 2, Petar Nenadić 9, Andres Nilsson 5, Bjarki Elisson 1, Patrik Ligetvári, Gasper Marguc 3, Manuel Strlek 3, Péter Lukács, Kentin Mahé 1, Yehia Elderaa 4, Dragan Pechmalbec 3 Mikita Vailupau 1, Adrián Sipos.

ORLEN Wisła Płock: Krystian Witkowski, Marcel Jastrzębski – Michał Daszek 2, Tin Lućin 3, Tomas Piroch 2, Kosuke Yasuhira 1, Marcel Sroczyk, Abel Serdio 3, Leon Susnja, Daniel Sarmiento, Przemysław Krajewski 1, Gonzalo Perez Arce 1, Mirsad Terzić, Dawid Dawydzik, Dmitrii Zhitnikov 2, Sergei Kosorotov 7.

Fot. Telekom Veszprem HC