Już w przyszłym tygodniu – 11 i 12 marca w płockiej Orlen Arenie odbędzie się ostatni etap Mistrzostw Polski Juniorów. Cztery drużyny zawalczą o tytuł mistrza naszego kraju. Sprawdźcie, co powiedział nam zawodnik ORLEN Wisły Płock – Mateusz Żółtowski oraz jak układa się terminarz zawodów.

– Po kilku turniejach i waszych wygranych awansowaliście do Final4 Mistrzostw Polski Juniorów. Jak opisałbyś tę drogę?

Mateusz Żółtowski: Nasza droga od początku opierała się na jednym celu, żeby zdobyć mistrzostwo Polski. Krok po kroku, przechodziliśmy turnieje z małymi potknięciami, aż w końcu dotarliśmy do turnieju finałowego, w którym czekają nas trudne mecze.

– Który z waszych meczów na poprzednich etapach mistrzostw był, Twoim zdaniem, najlepszy, a który najgorszy?

MŻ: Ciężko wybrać najlepszy i najgorszy mecz, każdy był inny na swój sposób. Mieliśmy kilka bardzo fajnych meczów, ale również zdarzyły się potknięcia.

– Jaki macie plan na finały?

MŻ: Plan na finały jest prosty – dać z siebie 100%, wygrać dwa mecze i wywalczyć mistrzostwo Polski.

– Na początek mała „Święta Wojna”. Jak oceniasz Wasze szanse?

MŻ: Szanse są wyrównane. My, jak i zespół z Kielc, będziemy chcieli wyjść zwycięsko z tego starcia. Będzie to bardzo trudne spotkanie, które, mam nadzieję, wygramy.

–  Związek Piłki Ręcznej w Polsce zadecydował o organizacji turnieju finałowego w Płocku? Cieszycie się, że zagracie u siebie?

MŻ: Bardzo nas ucieszyła informacja, że turniej odbędzie się u nas. Myślę, że atut własnej hali, jak i kibice zgromadzeni na trybunach, poprowadzą nas do zwycięstwa.

– Co, według Ciebie, jest kluczem do sukcesu? Na czym musicie się skupić i popracować?

MŻ: Kluczem do sukcesu będzie mocna obrona, skuteczna gra w ataku i jak najmniej błędów. Od początku musimy być skoncentrowani i nie pozwolić na dużą ilość pomyłek.

– Co jest Waszym największym plusem, który może Wam pomóc w wygranej?

MŻ: Największym plusem jest to, że znakomicie się dogadujemy i panuje bardzo dobra atmosfera w drużynie. Pomagamy i wspieramy siebie nawzajem.

– Nie od dziś wiadomo, że macie w kibicach ogromne wsparcie. Czy liczycie na duża frekwencję na trybunach?

MŻ: Kibice odgrywają bardzo ważną rolę i są dla nas dużym wsparciem. Mamy nadzieję, że licznie zgromadzą się na hali. Z tego miejsca chciałbym wszystkich zaprosić do wspierania nas w turnieju finałowym, ponieważ ma to dla nas bardzo duże znaczenie i motywuje nas do działania.

Terminarz zawodów:

11 marca (piątek):          

15:00 – MKS Pałac Młodzieży Tarnów –   MSPR Siódemka-Huras Legnica

17:30 – ORLEN Wisła Płock – KS VIVE I Kielce

12 marca (sobota):

10:30 – MECZ O III MIEJSCE

12:30 – MECZ O I MIEJSCE

Kibice, wraz z Mateuszem Żółtowskim zapraszamy Was na trybuny Orlen Areny. Poprowadźcie Nafciarzy do zwycięstwa!