Chorwacki obrotowy gra w ORLEN Wiśle Płock już trzeci sezon. Obecny kontrakt Leona Šušnji będzie ważny jeszcze przez rok, ale już dziś wiadomo, że zostanie on w naszym klubie na dłużej. Czemu Leon zdecydował się zostać na dłużej, kto jest jego najlepszym kolegą z drużyny i co sądzi o płockich kibicach? Sprawdźcie sami!

Leon Šušnja #19              

Leon przyszedł do ORLEN Wisły Płock z RK Zagreb, gdzie grał od 2013 roku i zdobył sześć tytułów mistrza Chorwacji, a także sześć Pucharów Chorwacji. Do Nafciarzy Šušnja dołączył w sezonie 2019/2020, zaś w 2021 roku przedłużył kontrakt na kolejne dwa lata.

Liczę, że będę „murem obronnym” Wisły, liderem drużyny w tym elemencie – takimi słowami Šušnja witał się z drużyną w 2019 roku. Dziś można powiedzieć, że stało się właśnie tak, jak oczekiwał. Leon z sezonu na sezon zalicza coraz więcej występów w polskich oraz europejskich rozgrywkach i jest filarem naszej obrony.

Mimo że teraźniejsza umowa zakłada współpracę do końca przyszłego sezonu, już dziś możemy powiedzieć, że nie będzie to ostatni rok Leona w płockiej Wiśle. Nowy kontrakt SPR Wisły Płock z Šušnją oznacza przedłużenie pobytu Chorwata w naszym klubie o następne dwa lata. Obecny kontrakt jest ważny do sezonu 2022/2023, natomiast nowy będzie obowiązywał do końca rozgrywek 2024/2025.

Statystyki Leona:

– 2019/2020 – 11 trafień w 11 meczach oraz jedna bramka w EHF Champions League;

– 2020/2021 – 7 trafień w 17 meczach oraz 12 bramek w European League;

– 2021/2022 – 5 trafień w 20 meczach oraz 5 bramek w European League.

W związku z przedłużeniem kontraktu zadaliśmy Leonowi kilka pytań:

– Grasz w ORLEN Wiśle Płock już trzeci sezon. Jak z perspektywy czasu oceniasz decyzję o przyjściu do Wisły?

Leon Šušnja: Moja decyzja była zdecydowanie świetna! Jako gracz zrobiłem w Wiśle duży postęp, więc nigdy nie żałowałem decyzji o dołączeniu do Nafciarzy.

– Co było najważniejszym powodem, przez który zdecydowałeś się zostać w naszym klubie?

LS: ORLEN Wisła Płock ma duże ambicje i absolutnie świetne plany, które były głównym powodem, dla których zostałem. Poza tym, klub bardzo dobrze mnie przyjął, więc nie było trudno podjąć taką decyzję.

– Jakie masz cele na kolejne sezony w ekipie Nafciarzy?

LS: Moim celem jest pomoc mojej drużynie w zdobyciu mistrzostwa i pucharu Polski. No i oczywiście wygranie Ligi Europejskiej, abyśmy w przyszłości mogli grać w Lidze Mistrzów. Uważam, że mamy dobry zespół i wszystko jest możliwe.

– Jakie jest Twoje najlepsze wspomnienie z gry w Wiśle?

LS: Najlepiej wspominam dzień, w którym fani zebrali się przed Orlen Areną przed finałową czwórką Ligi Europejskiej. Stworzyli wtedy wspaniałą atmosferę i dziękuję im wszystkim za wsparcie.

– Mecz w niebiesko-biało-niebieskich barwach, który wspominasz najlepiej, to?

LS: Zdecydowanie zwycięstwo nad Kielcami, gdy graliśmy przed pełną halą 9 października 2019 roku.

– Który z kolegów z drużyny jest Ci najbliższy?

LS: Oczywiście Lovro Mihić. Znam go od 10 lat i graliśmy razem już w Zagrzebiu.

– Jak podoba Ci się Płock i Polska?

Na początku trochę trudno było się przystosować, ponieważ nasza kultura bardzo się różni. Teraz przyzwyczaiłem się do tego „spokojniejszego” trybu życia i bardzo lubię być tu, w Płocku. Odwiedziłem też kilka innych miast w Polsce i pokochałem je. Chciałbym zobaczyć więcej, gdybyśmy mieli więcej wolnego czasu [śmiech].

– Co powiesz o naszych płockich Kibicach?

LS: Mamy szczęście, że mamy tak wspaniałych fanów. Z każdą nową grą otrzymujemy coraz większe wsparcie. Korzystając z okazji, chciałbym ich zaprosić do tej ostatniej części sezonu – potrzebujemy ich pomocy, aby zdobyć trofeum.

Leon, cieszymy się, że zostajesz z nami i życzymy Ci samych udanych występów w niebiesko-biało-niebieskich barwach!

Leon, drago nam je što ostaješ s nama i želimo ti puno uspjeha u plavim, bijelim i plavim bojama!