Po trzech meczach przed własną publicznością, rezerwy płockiej Wisły udadzą się do Konstantynowa Łódzkiego. Niebiesko-biało-niebescy zmierzą się z KKS Włókniarzem. Początek spotkania w sobotę 2 kwietnia o godzinie 17:30. Czy pojedynek z ostatnią drużyną w tabeli będzie łatwą przeprawą?

Wysoka wygrana Nafciarzy

Pierwszy mecz w obecnych rozgrywkach zespoły z Płocka i Konstantynowa rozegrały w Orlen Arenie, w 7. kolejce. Spotkanie w Płocku rozpoczęło się od trzech bramek ORLEN Wisły II Płock, które zdobyli: Oliwier Kamiński, Szymon Dzierbicki oraz Jakub Goleniewski. Goście odpowiedzieli dopiero w siódmej minucie meczu, trafieniem Piotra Szewczyka, lecz później znowu długo nie mogli dojść do głosu. Zanim zawodnikom Włókniarza udało się dorzucić drugą bramkę, płocczanie zanotowali sześć trafień z rzędu, a ich autorami byli: Goleniewski, Kamiński, Fuksiński, a także Mierzwicki. Po serii ORLEN Wisły II Płock tablica wyników wskazywała rezultat 9:1. Przyjezdni drugi celny rzut oddali w 13. min. z linii siódmego metra, zaś kolejno jeszcze dwa, czym delikatnie zniwelowali straty. Przez następne siedem minut oglądaliśmy trafienie za trafienie, aż Wiślacy ponownie zaliczyli pięć udanych akcji. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wysokim prowadzeniem Nafciarzy – wynik do przerwy zatrzymał się na 18:8.

Po wznowieniu gry płocczanie jeszcze bardziej wzbogacili swoją przewagę i po udanym rzucie karnym Fuksińskiego oraz bramce Kamińskiego mieli już dwanaście trafień zapasu. Kolejno oglądaliśmy dwie bramki gości, jedną odpowiedź Nafciarzy, zaś później znowu dwa razy celnie rzucili gracze z Konstantynowa. Przyjezdni zaliczali jeszcze takie małe serie, jednak nie byli wstanie „uciec” gospodarzom, a co dopiero zrównać się z nimi i doprowadzić do remisu. W 49. min. trafienie zanotował Michał Łobodziński i tym samym zwiększył prowadzenie niebiesko-biało-niebieskich do czternastu bramek. Później oglądaliśmy kilka udanych akcji Włókniarza. Przez ostatnie dwie minuty spotkania Wiślacy dołożyli jeszcze dwa trafienia. Mecz zakończył się zwycięstwem ORLEN Wisły II Płock, przy wyniku 37:23. Najlepszym strzelcem wśród płocczan został Jakub Goleniewski (8 bramek), natomiast w ekipie gości Piotr Szewczyk (7 bramek).

Włókniarz zamyka stawkę

Po piętnastu rozegranych spotkaniach KKS Włókniarz Konstantynów Łódzki znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli grupy C. Przyszli rywale Nafciarzy zanotowali w tym sezonie czternaście porażek, a jedynie raz udało im się zwyciężyć, przez co mają na swoim koncie zaledwie trzy punkty. Poza przegranymi i małą ilością punktów, na niekorzyść Włókniarza, przemawia także różnica bramkowa, która w ich przypadku jest zdecydowanie na minusie. ORLEN Wisła II Płock zagrała o jeden mecz więcej i na szesnaście pojedynków, z sześciu wyszła zwycięsko. Płocczanom udało się zgromadzić osiemnaście punktów, co zapewnia im siódmą lokatę, a bilans ich zdobytych i straconych bramek prezentuje się znacznie lepiej niż zespołu z Konstantynowa Łódzkiego.

KKS Włókniarz swoje jedyne zwycięstwo odniósł, w pierwszej kolejce tegorocznych rozgrywek, z SPR ROKiS-em Radzymin (25:21). Pośród przegranych, które w większości były wysokie – jak ta z Eneą Orlęta Zwoleń (42:22),  drużyna z Konstantynowa Łódzkiego zagrała dobre spotkanie z AZS-em UW Warszawa. Przegrali oni wtedy, z drugą siłą tabeli I Ligi grupy C, jedynie czterema bramkami (30:34).

Czy Wiślacy powtórzą mecz siódmej kolejki? Przekonamy się już w sobotę!

Do boju Nafciarze!