W tym tygodniu, a dokładniej w środę, 15 października o godzinie 18:45, ORLEN Wisła Płock ponownie stanie do walki na europejskiej arenie! Nafciarze rozegrają mecz 5. kolejki EHF Champions League, w którym na własnym parkiecie podejmą jeden z najsilniejszych zespołów Europy – Paris Saint-Germain Handball. To będzie prawdziwy handballowy hit! Wypełnijmy trybuny po brzegi, stwórzmy atmosferę, z której słynie Płock, i razem ponieśmy Niebiesko-Biało-Niebieskich po zwycięstwo nad PSG! To będzie nasz sezon!

Paris Saint-Germain Handball

Kolejnym przeciwnikiem Nafciarzy w rywalizacji EHF Champions League będzie prawdziwy europejski gigant – Paris Saint-Germain Handball, jedna z najbardziej utytułowanych drużyn Francji i stały uczestnik elitarnych rozgrywek. Paryżanie mają na swoim koncie 12 tytułów Mistrza Francji, 6 Pucharów Francji, 3 Puchary Ligi oraz 5 Superpucharów, a ich ambicje niezmiennie sięgają najwyższych celów – triumfu w Lidze Mistrzów. Zespół prowadzony przez duńskiego szkoleniowca Stefana Madsena może pochwalić się niezwykle silnym składem, w którym występują takie gwiazdy światowego szczypiorniaka jak: Luka Karabatić, Elohim Prandi, Luc Steins, Yahia Omar, Jacob Holm czy Jannick Green. Kibiców w Polsce z pewnością szczególnie elektryzuje obecność wychowanka ORLEN Wisły Płock – Kamila Syprzaka, jednego z najlepszych obrotowych na świecie.

W trwającym sezonie na europejskich parkietach paryżanie zajmują 5. miejsce w grupie B z dorobkiem 4 punktów – po zwycięstwach nad HC Eurofarm Pelister (33:27) i HC Zagreb (35:32) oraz porażkach z SC Magdeburg (31:37) i OTP Bank–PICK Szeged (29:31). Świetną formą imponuje rozgrywający Elohim Prandi, który z 26 bramkami plasuje się w czołówce strzelców Ligi Mistrzów, a także jest wicelider klasyfikacji asyst. Niewiele ustępuje mu kołowy – Kamil Syprzak – autor 23 trafień, który także przoduje w gronie snajperów EHF Champions League.

Na krajowych parkietach PSG potwierdza swoją dominację – po 6 kolejkach Starligue pozostaje niepokonanym liderem, z kompletem zwycięstw i imponującym bilansem bramkowym. Klub znad Sekwany pokonał Dunkerque Handball Grand Littoral (32:28), Saint-Raphael (33:25), USAM Nimes Gard (31:29), PAUC Handball (37:24), Dijon Metropole Handball (35:27) oraz Selestat Alsace Handball (36:28). Drużyna pod wodzą Stefana Madsena dołożyła też pewne zwycięstwo w 1/16 Pucharu Francji z Caen Handball (43:31), natomiast na początku sezonu musiała uznać wyższość Montpellier Handball (23:29), z którym przegrała walkę o trofeum Trophee des Champions.

W minionej kampanii Ligi Mistrzów paryżanie zajęli 4. miejsce w grupie A z dorobkiem 18 punktów, notując 9 zwycięstw i 5 porażek. Paris Saint-Germain triumfowało z HC Eurofarm Pelister (31:29, 35:26), ORLEN Wisłą Płock (24:23), Fredericia Håndboldklub (38:30, 38:32), Dinamo Bucuresti (35:32, 40:33), Füchse  Berlin (40:38), Sporting CP (30:28), natomiast odniosło porażki z One Veszprém HC (28:41, 33:37), Sporting CP (28:39), Füchse Berlin (34:37), ORLEN Wisłą Płock (28:31). Następnie w fazie play-off zespół znad Sekwany, mimo wygranej u siebie z OTP Bank – PICK Szeged (31:30), uległ Węgrom na wyjeździe (25:35), przez co pożegnał się z europejskimi zmaganiami na najwyższym poziomie. W szeregach paryżan błyszczał wówczas Kamil Syprzak, który z dorobkiem 104 trafień znalazł się w czołówce najlepszych snajperów rozgrywek, a także był jednym z najskuteczniejszych egzekutorów karnych. Nie do przecenienia była również rola Luca Steinsa, który z 72 asystami został królem podań Ligi Mistrzów.

Przed nami prawdziwe święto piłki ręcznej. Zmierzymy się z jednym z najlepszych zespołów w Europie, będącym faworytem do awansu do Final Four. W poprzednim sezonie przegraliśmy z PSG u siebie zaledwie jednym golem, dlatego w tym roku chcemy napisać inny scenariusz i sięgnąć po zwycięstwo. To spotkanie zapowiada się jako jedno z najciekawszych w całych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Wierzę, że nasi kibice wypełnią halę po brzegi i stworzą atmosferę, która poniesie nas do walki o każdy metr boiska. Razem możemy dokonać wielkich rzeczy – powiedział Xavi Sabate, trener ORLEN Wisły Płock.

Historia rywalizacji z Paris Saint-Germain Handball

Historia rywalizacji ORLEN Wisły Płock z Paris Saint-Germain Handball to opowieść o konsekwentnym zmniejszaniu dystansu do jednej z najsilniejszych drużyn Europy. Dotychczas oba zespoły spotkały się dziesięć razy w rozgrywkach EHF Champions League, z czego dziewięć zwycięstw padło łupem mistrza Francji. Jednak z roku na rok Nafciarze coraz śmielej stawiają czoła paryżanom – miniony sezon przyniósł emocje do samego końca: minimalna porażka 23:24 w Płocku i historyczny triumf w rewanżu na gorącym Stade Pierre de Coubertin 31:28. Ten sukces, odniesiony tam, gdzie niewiele europejskich ekip potrafiło wygrać, pokazuje, że ORLEN Wisła Płock depcze PSG po piętach i coraz odważniej wkracza do europejskiej elity piłki ręcznej.

Czeka nas niezwykle wymagający mecz. Wiemy, że Paryż co roku walczy o miejsce w Final Four, a w tym sezonie wzmocnił się kilkoma znakomitymi zawodnikami, więc zapowiada się naprawdę świetne widowisko. Dla nas to doskonała okazja, by sprawdzić, na jakim poziomie jesteśmy i jak bardzo się rozwinęliśmy. Chcemy pokazać naszą najlepszą piłkę ręczną – tym bardziej że gramy u siebie, przed naszymi niesamowitymi kibicami. Zrobimy wszystko, żeby dostarczyć im emocji i radości z naszej gry – skomentował Melvyn Richardson, rozgrywający ORLEN Wisły Płock.

Do boju Nafciarze – to będzie nasz sezon!