W ten weekend faza play-off rusza pełną parą, a Nafciarze staną do walki o półfinał ORLEN Superligi! Pierwszym rywalem płocczan na kolejnym etapie ligowych zmagań będzie Energa MKS Kalisz. Pojedynek odbędzie się w sobotę – 19 kwietnia o godzinie 16:00 w ORLEN Arenie – nie może Was zabraknąć!
Energa MKS Kalisz
Energa MKS Kalisz dowodzona przez trenera Rafała Kuptela zakończyła sezon zasadniczy z bilansem 11–15, plasując się na 8. miejscu w tabeli ORLEN Superligi ze zgromadzonymi 35 punktami. Kaliszanie odnieśli zwycięstwa z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski (33:22, 29:23), Energą MMTS Kwidzyn (34:29, 28:25), Rebud KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski (40:39), Górnikiem Zabrze (30:29), MKS Zagłębiem Lubin (30:24, 28:23), Zepterem KPR Legionowo (29:28) oraz WKS Śląskiem Wrocław (32:31, 30:24), natomiast musieli uznać wyższość PGE Wybrzeża Gdańsk (33:34, 26:29), KGHM Chrobrego Głogów (27:28, 28:29), Azotów Puławy (33:35, 32:34), Industrii Kielce (28:39, 24:40), ORLEN Wisły Płock (19:32, 21:37), Corotop Gwardii Opole (17:30, 26:28), Górnika Zabrze (29:33), Rebud KPR Ostrovii Ostrów Wielkopolski (25:26), a także Zepteru KPR Legionowo (26:27). Zespół z Kalisza to nie tylko zgrany kolektyw, ale też indywidualności, które potrafią zrobić różnicę. Joel Ribeiro – najlepszy strzelec drużyny ze 122 bramkami – to jeden z tych graczy, których nie można zostawić bez opieki. W kreacji wyróżnia się Jakub Moryń, który aż 143 razy asystował kolegom, zajmując miejsce w ścisłej czołówce ligi pod względem kluczowych podań. W bramce cichym bohaterem jest Jan Hrdlička – z 202 obronionymi rzutami pokazuje, że potrafi zatrzymać nawet najmocniejszych rywali. Kiedy zaś trzeba wykorzystać rzut karny – do piłki najczęściej podchodzi Bartosz Kowalczyk, który z 40 trafieniami z 7. metra jest jednym z najskuteczniejszych specjalistów w tym elemencie gry w całej Superlidze.
ORLEN Wisła Płock
W fazie zasadniczej ORLEN Superligi ORLEN Wisła Płock potwierdziła, że budowa mistrzowskiej drużyny to proces oparty na stabilności, szerokim składzie i najwyższej jakości na każdej pozycji. Płocczanie wygrali 25 z 26 spotkań, gromadząc 75 punktów i pewnie finiszując na pozycji lidera. Nafciarze w efektownym stylu pokonali takich rywali jak: PGE Wybrzeże Gdańsk (32:19, 34:25), KGHM Chrobry Głogów (35:14, 35:28), Rebud KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski (30:23, 36:22), Górnik Zabrze (27:20, 41:21), Azoty Puławy (40:31, 34:20), Industria Kielce (29:25), Zepter KPR Legionowo (33:26, 42:28), Corotop Gwardia Opole (33:22,37:30), Energa MMTS Kwidzyn (30:21, 37:19), MKS Zagłębie Lubin (28:15, 35:13), Energa MKS Kalisz (32:19, 37:21), WKS Śląsk Wrocław (32:21, 36:26), Piotrkowianin Piotrków Trybunalski (43:25, 42:22), natomiast doznali minimalnej porażki z Industrią Kielce (24:25). Drużyna dysponuje bardzo mocną ofensywą z Mihą Zarabcem na czele, który zdobył łącznie 100 bramek i Gergo Fazekasem, który aż 155 razy asystował swoim kolegom, a jej trio bramkarzy – Hallgrimsson, Alilović, Jastrzębski – to najbardziej skuteczna formacja w lidze, notująca wspólną skuteczność interwencji blisko 35%.
Historia rywalizacji z kaliszanami
Historia pojedynków pomiędzy ORLEN Wisłą Płock a Energą MKS Kalisz jednoznacznie przemawia na korzyść aktualnych Mistrzów Polski. Nafciarze mogą pochwalić się idealnym bilansem w rywalizacji – wszystkie 16 dotychczasowych meczów padło łupem Niebiesko-Biało-Niebieskich. Ostatnie spotkanie, rozegrane w Kalisz Arenie w ramach 24. serii zakończyło się imponującym zwycięstwem 37:21, co tylko potwierdza dominację płocczan w tej parze.
Cieszymy się, że zakończyliśmy rozgrywki jako najlepsza drużyna sezonu zasadniczego, a teraz musimy udowodnić i potwierdzić ten status w play-offach. Po finale ORLEN Pucharu Polski mieliśmy wystarczająco dużo czasu, aby porozmawiać i przeanalizować, co musimy poprawić. W sobotę rozpoczynamy play-offy przeciwko dobrej drużynie, jaką jest Energa MKS Kalisz, z którą graliśmy w zeszłym miesiącu. Wiemy, czego możemy się spodziewać, ale najważniejsze dla nas jest teraz skupienie się na naszej grze, naszym występie i próbie dania z siebie wszystkiego, jako zespół oraz indywidualnie. Korzystając z okazji, chciałbym serdecznie podziękować kibicom za ich niesamowite wsparcie w miniony weekend w Kaliszu! Jestem przekonany, że dzięki ich dopingowi w sobotę wynik będzie na naszą korzyść – skomentował Luka Stepancić, rozgrywający ORLEN Wisły Płock.
W weekend mierzymy się z dobrym przeciwnikiem – Energą MKS Kalisz. Musimy w pełni skupić się na naszej grze i wykorzystać każdą chwilę na parkiecie na jej poprawę. Niezmiennie naszym celem jest walka do końca i jestem pewien, że pokażemy to na boisku w sobotę – dodał Zoltan Szita, rozgrywający ORLEN Wisły Płock.
Naprzód Nafciarze – zróbmy to wspólnie!