Krzysztof Kisiel

Kariera trenerska Krzysztofa Kisiela

Po zakończeniu kariery zawodniczej, Krzysztof Kisiel nie opuścił świata piłki ręcznej, lecz zdecydował się na nowe wyzwania jako trener. Jego kariera trenerska rozpoczęła się w 2000 roku w Wiśle Płock, gdzie początkowo pełnił rolę asystenta trenera Bogdana Zajączkowskiego. Wkrótce po tym, w 2001 roku, przejął obowiązki głównego trenera, zdobywając srebrny medal Mistrzostw Polski oraz Puchar Polski. To było tylko początkiem serii sukcesów trenerskich.

W latach 2004-2006, jako główny trener, Kisiel poprowadził Wisłę Płock do zdobycia podwójnej korony – Mistrzostwa Polski i Pucharu Polski oraz Pucharu Polski, co potwierdziło jego wybitne umiejętności szkoleniowe. Jego metodyka i podejście do treningu przynosiły rezultaty, które były widoczne zarówno w wynikach drużyny, jak i rozwoju poszczególnych zawodników. Po krótkim okresie pracy w Piotrkowie Trybunalskim oraz Olsztynie, Kisiel powrócił do Płocka, gdzie w latach 2010-2013 ponownie pracował jako asystent, tym razem wspierając Larsa Walthera, a później Manolo Cadenasa. Jego doświadczenie i wiedza były nieocenione w dalszym rozwoju drużyny, co zaowocowało kolejnymi mistrzostwami i wicemistrzostwami Polski.

Krzysztof Kisiel pozostaje wzorem do naśladowania dla wielu młodych trenerów i zawodników. Jego ścieżka kariery od pierwszych kroków na boisku szkolnym, poprzez lata triumfów w barwach Wisły Płock, aż po rozwijającą się karierę trenerską, ukazuje jego niezachwianą pasję i zaangażowanie w piłkę ręczną. Jest on nie tylko symbolem sportowego ducha, ale również przykładem, jak ważne w sporcie jest ciągłe szkolenie i rozwój zarówno techniczny jak i osobisty.

Jako trener, Kisiel znany jest z niezwykłej zdolności do motywowania swoich zawodników, co często przekłada się na ich wybitne osiągnięcia. Jego metody treningowe, bazujące na dogłębnej analizie przeciwników oraz indywidualnym podejściu do potrzeb zawodników, sprawiają, że drużyny pod jego wodzą osiągają sukcesy zarówno na arenie krajowej, jak i międzynarodowej. Zdolność do budowania zespołu, zarządzania talentami i strategicznego planowania meczów to cechy, które wyróżniają go jako trenera i są cenione przez zarządy klubów oraz sam personel.

Kulminacją jego kariery trenerskiej było zdobycie mistrzostwa Polski z drużyną juniorów, co potwierdziło jego umiejętności jako szkoleniowca młodzieży i jego znaczący wkład w rozwój przyszłych gwiazd polskiej piłki ręcznej. Ta część kariery pokazuje jego pełne zaangażowanie w przekazywanie wiedzy młodszym pokoleniom, co jest kontynuacją jego życiowej filozofii sportowej.

Bogata kariera Krzysztofa Kisiela, zarówno jako zawodnika, jak i trenera, pozostaje wzorem wytrwałości, determinacji i poświęcenia, inspirując kolejne pokolenia zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami. Jego dziedzictwo i wpływ na polską piłkę ręczną są nieocenione, a historie jego sukcesów nadal żyją w świadomości fanów i uczestników tego sportu.

„Sport bywa czasem brutalny, gry zespołowe szczególnie. Krzysztof Kisiel dwukrotnie po zderzeniach z przeciwnikami, przez dłuższą chwilę leżał nieruchomo, trzymając się za głowę. Lód z podręcznej apteczki lekarza oraz twardy charakter powodowały, że po kilkunastu sekundach znów był gotów „gryźć” parkiet”. ~ Marek Michałowski

„Znam Krzyśka od przedszkolaka, jak to się mówi. Zawodnikiem był doskonałym według mnie, każdy, kto uczestniczył w meczach, widział, co Krzysiek znaczył dla drużyny, zarówno jako zawodnik i jako człowiek. Miał doskonały przegląd sytuacji na boisku, potrafił taj jak dawniej św. Pamięci Zdzisław Garbacki czy Ryszard Frączak, tak oszukać obronę zwodem, że tworzyły mu się wjazdy i wchodził między dwóch obrońców, to mi się podobało. Dużo widział na parkiecie”. ~ Marek Woliński

„Krzysiek posiadał niezwykle cenne umiejętności dla naszego zespołu, w którym w tym czasie pierwszym środkowym rozgrywającym był Krzysiek Sobolewski. Kiedy Kisiel go zmieniał, potrafił szybko narzucić naszemu zespołowi swój styl grania. Swego czasu po odejściu młodego Sobola zaczęto nawet mówić, że Wisła gra „Kiślowatą” piłkę ręczną. Dla obrońców był trudnym przeciwnikiem, ponieważ potrafił, grając na zwodzie pojedynczym lub podwójnym, przesunąć strefę i stworzyć sytuację rzutową kolegom na rozegraniu lub skrzydle albo też samemu skończyć akcję rzutem”. ~ Andrzej Miszczyński

„Druga taka fama, która za Krzysztofem Kisielem krążyła – to młodzi zawodnicy z Kielc mi opowiadali – przed meczem, po rozgrzewce i prezentacji, często do nich podchodził i lubił postraszyć. Mówił, żeby uważali na siebie. To deprymowało zawodników, ręce im się trzęsły cały mecz. Krzysiek był znany z takiej twardej, męskiej gry, oczywiście w granicach przepisów”.  ~ Paweł Kotwica

„Bardzo solidny zawodnik i trener, zawsze można było liczyć na jego oddanie, obojętnie gdzie pracował”. ~ Bogdan Zajączkowski

„Krzysiek to super facet, super trener, super zawodnik naszej Wisły. Mózg, który kierował całą grą.” ~ Artur Bartold

„Jeśli trzeba byłoby wystawić poszczególnym zawodnikom laurki, to zacząłbym od środka rozegrania, czyli Krzysztofa „Tapira” vel „Alfa” Kisiela. Osoba niezastąpiona, nie można go wyręczyć. Każdy go rozumie, każdy go czuje. Najbardziej chyba Piotr Klucznik i Wiesio Michalski”. ~ Krzysztof „Wróbel” Wróblewski

„Graliśmy kiedyś na boisku razem – ja byłem takim gówniarzem, a on sobie na środku doskonale radził – super człowiek. Według mnie – człowiek do rany przyłóż. Zawsze można było z nim pogadać, jak był problem. […] Z tego, co widziałem po chłopakach na boisku, każdy wykonywał to, co pan trener powiedział. A jak był czas na rozluźnienie czy inne sprawy poza boiskowe, to też zawsze można było porozmawiać”. ~ Paweł Ćwikliński

Źródło: Kublik Michał (2020), Krzysztof Kisiel Mistrz!, Michał Kublik Marketing, Płock